wtorek, 28 stycznia 2014

85-lecie ślubu Edwarda Falkiewicza i Zofii Nowak

Materiał ten jest pierwszym postem na tym blog, łamiącym przyjęty przeze mnie chronologiczny porządek opisywania rodziny - od najstarszego pokolenia. 
Powodem tego jest zbliżająca się rocznica ślubu Edwarda Falkiewicza i Zofii Nowak, czyli chęć przypomnienia o tym fakcie i zaprezentowania pewnych pamiątek rodzinnych związanych z tym wydarzeniem. Pamiątkami tymi są okolicznościowe telegramy, które młoda para otrzymała od bliskich. Od wielu lat jesteśmy depozytariuszami tych pamiątek i myślę, że ten blog będzie dobrym miejscem by przybliżyć je rodzinie. Wiele lat temu w opracowaniu książkowym opisując trofea sportowe Edwarda pisałem:


Trofea te jak relikwie podzielone między dzieci i wnuków Edwarda, zdobią ich dzisiejsze mieszkania. 

 
Przechowywane u nas  pamiątki  zamierzam opisać, zamieścić ich zdjęcia, tak by wszyscy zainteresowaniu - dowiedzieli się o ich istnieniu, o ich formie i treści. Pamiątki w formie dokumentów można wydrukować i mieć w ten sposób ich wierną kopię (osoby chcące wydrukować zamieszczone telegramy proszę o kontakt mailowy - wyślę zdjęcia w formacie jpg. dużej rozdzielczości).

W naszym posiadaniu jest kilkanaście telegramów z tego wydarzenia. Większość od znajomych młodej pary i rodziny, ale są też te związane z Sokołem - je prezentuję jako pierwsze.

Wróćmy jeszcze na chwilę do ślubu Edwarda i Zofii. Oczywiście wydarzenie to opisze dokładnie w poście poświęconym Edwardowi. Osobom mniej rozeznanym w temacie przypomnę tylko, że Edward był wnukiem wspomnianego już na tym blogu Józefa Wincentego Falkiewicza.

Telegramy okolicznościowe  z dnia ślubu Edwarda Falkiewicza i Zofii Nowak - 3 lutego 1929 roku.


Telegram nr 1 od Osińskich

 
Telegram nr 1 rewers. Uroczystość weselna odbyła się w mieszkaniu Idziego i Franciszki Nowaków (rodzice panny młodej). Adres Poznań-Wilda ul. Gen. Kosińskiego 10.



Telegram nr 2 od Zarządu Towarzystwa Gimnastycznego Sokół Poznań III.



Fragment telegramu nr 2.


Telegram nr 2 rewers.



Telegram nr 3.


piątek, 3 stycznia 2014

Józef Falkiewicz syn Jana i Brygitty?

Józef Falkiewicz był najprawdopodobniej synem Jana Falkiewicza i Brygitty z d. Wróblewska. Był więc też bratem Ludwika Falkiewicza. Piszę "najprawdopodobniej" z tej przyczyny, że nie mam na to  bezpośredniego dowodu.  Dowody pośrednie są jednak tak mocne, że przynajmniej do czasy znalezienia metryk przeczących memu założeniu - Józefa będę traktował jako brata Ludwika. 
Oto te pośrednie (jak mi się wydaje - mocne) dowody.
W akcie chrztu syna Ludwika - Józefa Wincentego jako ojciec chrzestny wymieniony jest Józef Falkiewicz co sugeruje, że był bliskim krewnym Ludwika (wg mnie jego bratem). 
Józef Falkiewicz ożenił się w Pleszewie w 1846 roku z Magdaleną Straburzyńską. Niestety nie dysponuję tym dokumentem ale wiem, że Józef miał wtedy 27 lat. Urodził się więc w 1819 więc jak najbardziej mógł być synem Jana i Brygitty. 
Następnym ciekawym dokumentem jest ślub Jana Falkiewicza z Rozalią Straburzyńską, która była matką Magdaleny (żony Józefa). Myślę, że to dość naturalne, że ojciec pana młodego czyli owdowiały Jan postanawia związać się z owdowiałą matką pani młodej. 
Następnym dowodem na moje założenie, że Józef jest synem Jana jest pamięć jaka do dziś funkcjonuje w pamięci potomków Ludwika, że ksiądz Czesław Falkiewicz był ich kuzynem i był pokoleniowo równy Stefanowi (wnuk Ludwika, syn Józefa Wincentego). Jest jeszcze jeden pośredni dokument przemawiający za tezą iż Józef był synem Jana. Tym dokumentem jest akt urodzenia wnuczki Józefa, której rodzice mieszkali w młynie Przepadło. Znaczyłoby to, że Józef został następcą Jana w młynie (komu Jan przekazał rodzinny młyn jeśli nie synowi?).

Mam nadzieję, że w przyszłości trafię na dokumenty, które pozwolą mi wymazać znak zapytania z tytułu tego posta i przedstawić tzw. niezbite dowody na pokrewieństwo.